środa, 21 października 2009

Proszę, proszę. Jeden z moich ulubionych polskich poetów. Pył/łypnijcie

[http://www.youtube.com/watch?v=156Ly0v5Og4&feature=related]

Loscil - Resurgam



MLB


Sofostrofa

Przychodzę do ciebie, rozwinięty jak bąbelnica.
Przelobowujesz mnie swoją piłką.
Tylko ambicja wystaje mi jak kabłąk i łączy
z siatką elektryczną, sufitem dla samochodzików.
Przelobowujesz mnie swoją piłką. Nie jest słupem,

nie jest wieżą, nie łączy chmur z zakurzonym placem,
pyłem w powietrzu, wślizgami w piasku i żwirze.
Widzieć i czuć, jaśniej i więcej, w wieży
poziomej, przenośnej, łączącej
nogi z głowami. O świcie

otwiera się tunel, mówisz, podpływa ryba.
Co to za ryba, co pływa tunelami?
Czy może się popsuć od głowy? Nóg? Pleców?
Tunel, mówisz, przelobowujesz
mnie, wślizgi –


żródło: http://mlb.free.art.pl/sofka.html

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz